Joł ziąą . !!

hejejej !

Dziś rano (10:53 ) Obudził mnie jakiś dziwny dźwięk <ok> wstałam i poszłam do salonu
i zastałam tam mojego ciągle śpiącego psa i nikogo więcej. W sypialni też pusto no to poszłam

do łazienki; umyłam żeby, ogarnęłam się i zajrzałam do szafy.. ubrałam się i poszłam się uczesać.

Później poszłam biegać z psem po naszej działce z budową.. po godzinie wróciłam trochę zmęczona.

I zorientowałam się że nic nie ma w lodówce .. wyszłam i kupiłam bułki i wygrzebałam serek od

babci (Z niemiec buahaha ) i zjadłam.. wbiłam na Face i zamulałam z 3 godziny. Później wzięłam 

laptopa i poszłam do babci... obejrzałyśmy zdjęcia z pobytu w niemczech u mojej kuzynki < ♥ >

Ok, wróciłam po chyba 2 godzinach i zaczęłam pisać z Julką i pisze do teraz. W między czasie

edytowałam bloga (Nagłówek, kolory, szablon i te sprawy) Jutro nie wiem jak będzie ale myślę

że dość pozytywnie. Kinga nadal nie wróciła z Kantowa to trochę nudno ;/ no ale przeżyje........

Mam też zdjęcia z biegania z psem ale nie chce mi się przelewać więc czymajta takie kamerkowe;

No więc idę zaraz do babci na noc bo w domu jakoś tak nudno ;>>  paaa :*